Monthly Archives: December 2008

Ale grzechu nie ujrzałam, gdyż jestem przekonana, że nie ma on żadnej substancji ani cząstki bytu i nie sposób byłoby go rozpoznać, gdyby nie cierpienie, które powoduje. Zaś to cierpienie wydaje mi się czymś przejściowym, gdyż oczyszcza nas i sprawia, że poznajemy siebie i zaczynamy modlić się o miłosierdzie; gdyż Męka naszego Pana wspiera nas przeciwko temu wszystkiemu i taka jest Jego błogosławiona wola dla wszystkich, którzy będą zbawieni. On wspiera nas chętnie i słodko swymi słowami mówi: “jednak wszystko będzie dobrze i z urządzeniem wszystkiego będzie dobrze”. (…)

Musicie jednak uważnie posłuchać tego: rozmyślając o wszystkich tych rzeczach w ogólności, pełna smutku i żalu, tak powiedziałam w umyśle do naszego Pana z wielką czcią: “O mój dobry Panie, jak wszystko może być dobrze, skoro tak wielką szkodę wyrządził rodzajowi ludzkiemu grzech?” I prosiłam, na tyle, na ile śmiałam, o jakieś wyraźniejsze wyjaśnienie, aby uspokoić umysł. A nasz błogosławiony Pan odpowiedział z ogromną miłością i bardzo przyjaźnie i pokazał mi, że grzech Adama był największą szkodą, jaka kiedykolwiek została wyrządzona i wyrządzona będzie, aż do końca świata; objawił mi także, że tak głosi się o tym wszem i wobec w całym Świętym Kościele na ziemi. Następnie pouczył mnie, że powinnam rozważyć chwalebne zadośćuczynienie; gdyż to zadośćuczynienie sprawi Bogu nieporównanie większą radość i jest bardziej chwalebne w zbawieniu rodzaju ludzkiego, niż cała wyrządzona przez grzech Adama szkoda.

A zatem nauczanie naszego błogosławionego Pana oznacza, że powinniśmy rozważyć następujące słowa: “skoro obróciłem największą szkodę w dobro, jest moją wolą, abyście z tego wiedzieli, że potrafię także mniejsze zło obrócić w dobro”. (…)

A zatem nasz dobry Pan odpowiedział na wszystkie moje pytanie i wątpliwości, jakie mogłabym mu przedłożyć i w słowach pełnych pocieszenia tak powiedział:
“Uczynię wszystko dobrze,
sprawię, że wszystko będzie dobrze,
mogę uczynić wszystko dobrze
i umiem uczynić wszystko dobrze,
i ujrzysz sama, że wszystko będzie dobrze”
.

Św. Juliana z Norwich.